Jeżeli kochasz Mazury, mróz, przyrodę oraz wędkarstwo podlodowe - to jest strona dla Ciebie... Wędkarstwo podlodowe - Mazury to strona wielkich ludzi z małymi wędeczkami...
Witajcie Szanowni Podlodowcy w nowym sezonie podlodowym 2020/2021!!!
Mamy nadzieję, że w tym sezonie – podobnie jak w poprzednich nasza strona będzie cieszyła się tak dużym zainteresowaniem. Ostatnie cztery sezony to ponad 100 tysięcy odsłon, co świadczy o dużym zainteresowaniu wędkarstwem podlodowym. Jesteśmy także na Facebooku jako Wędkarstwo Podlodowe Mazury - zapraszamy tam informacje są szybciej niż na blogu oraz dodatkowo transmisje na żywo.
Jeżeli byłeś na Mazurach na rybach napisz e'mail pod adres: podlodowe@onet.eu z informacjami: 1. Nazwa jeziora 2. Grubość lodu 3. Złowione ryby.
Oczywiście zachęcamy także do dzielenia się innymi informacjami o wędkarstwie podlodowym. Pod każdym wpisem jest okienko "komentarz" - zachęcamy do wpisów i dzielenia się informacjami:)
środa, 21 lutego 2018
Środek sezonu podlodowego:)
każdy z nas z optymizmem patrzy na prognozy pogody. Idą mrozy!!! Takie prawdziwe mazurskie po 15-20 stopni, a nie małe fronciki z ledwie 3 kresakami poniżej zera:)
Lód tężeje i szybko przyrasta w takich temperaturach i w sytuacji braku pokrywy śnieżnej.
Aktualnie na Mazurach zagościła cała światowa czołówka bojerowa, gdyż okazuje się, że obecnie mamy chyba najlepsze warunki w Europie do uprawiania tego cudownego sportu. Mazury już przed wojną były stolica bojerowej Europy, a regaty przyciągały setki zawodników z całej Europy.
My wędkarze podlodowi także patrzymy na kalendarz z optymizmem - za chwilę pojawi się na karcie marzec, a to oznacza, że z lodu będzie można łowić mazurskie płocie a nie płotki:) Ech wspominam te wielkie dorodne okazy łowione na Śniardwach w Zatoce Łuknańskiej - wędeczka ledwo sobie radziła z wygięciem:)
Zawsze z uśmiechem wspominam wiele sytuacji w których o poranku wchodziło się po lodzie, a jak schodziło się to trzeba było buty i spodnie ściagać, gdyż słoneczko zrobiło swoje i od brzegu lód nie dał rady:) Właśnie to jest ta magia zimowego łowienia - każdy z nas czuje siedząc na lodzie ten spokój i ciszę, a teraz słysząc jeszcze klangor żurawi dodatkowo czuje wiosnę...ech żyć się chce!!!
Oczywiście w weekend szykujemy się na rybki. Zamierzamy eksplorować Jezioro Tyrkło i jego leszcze i okonie. Mrozek ma być fajny i wyż w powietrzu:)
Zerknijcie sami i popatrzcie, jaka jest piękna zima na Mazurach:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz